Wypatroszony... takie skojarzenie dopadło mnie po przekroczeniu progu pałacu bowiem o ile po zewnętrznej prezentuje się nie najgorzej to wnętrza wypatroszono niemalże ze wszystkiego. Zbite tynki, zerwane podłogi, wybite okna, wyszarpana stolarka drzwiowa...
Przetrwał wojnę by następnie przechodzić z rąk do rąk - od wszelakiej maści instytucji począwszy, poprzez komornika, na kilku prywatnych pseudo właścicielach skończywszy. Aktualnie wystawiony jest na sprzedaż, o ironio... jako lokal użytkowy, ofertę znaleźć można choćby... tutaj.
"Od XVI do II poł. XVIII w. znajdował się tu dwór. Jego właścicielami byli m.in. członkowie rodzin von Redern i von Seidlitz. W 1777 r. dobra przejęła Henrietta Sophia baronowa von Bothmer, a trzy lata później jej mąż Johann Georg August baron von Bothmer. Kolejnymi właścicielami byli m.in. baronowie von Troschke. W 1858 r. folwark z pałacem kupił Nicolaus Peter wielki książę von Oldenburg. 4 lipca 1891 r. majątek otrzymał jako wiano Richard Friedrich Wilhelm Ludwig von Bergmann. Wtedy to przebudowano i rozbudowano dwór. Po śmierci Richarda Friedricha w 1906 r., panią na dobrach została wdowa Luisa. Powstały podczas przebudowy z 1891 r. pałac został strawiony przez pożar 2 lipca 1930 r. Jeszcze tego samego roku został odbudowany, chociaż w uproszczonej formie. Rodzina von Bergmann przebywała tu do II wojny światowej.(...)
Opis za : R.M. Łuczyński - "Zamki i pałace Dolnego Śląska - Przedgórze Izerskie, Pogórze Kaczawskie, Nizina Śląska - część zachodnia"
Więcej zdjęć na moim fanpage Fotografia Dokumentalna - Wioletta Kozłowska
piękny :) jest w całkiem niezłym stanie tak na oko..oby zdążył ktoś się nim zająć zanim zostaną tylko fundamenty
OdpowiedzUsuńTo prawda, jest piękny :)... mimo zniszczeń i zaniedbań. Cena jest w moim odczuciu mocno wygórowana, 3 mln złotych za obiekt w takim stanie to bardzo dużo dla potencjalnego kupca tym bardziej, że pałac wymaga remontu i to na pewno za niemałe pieniądze ale... cuda się zdarzają :)
UsuńCena nie jest aż taka wysoka, bo budynek stoi w całości.
UsuńW przeciwieństwie do wielu, które już częściowo się zawaliły i są rozgrabione, ten zachował piękne detale.
For Spam nie ma pojęcia o czym mówi! Cena jest bardzo duża, bo odbudowa pałacu zgodnie z narzuconym rygorem (słusznym!) konserwatora zabytków wyniesie dwa razy tyle nie licząc wyposażenia ruchomego siedziby oraz ew. jakiegoś parku min. 10 ha jako otoczenie odrestaurowanego takiego pałacu.
UsuńPrzepiękny pałac. Pierwsze foto wymiata :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :) Cieszy bardzo, że Ci się podoba, pozdrawiam :)))
UsuńKolejny punkt na mojej mapie urlopu.6 zdjęcie jest bardzo klimatyczne.
OdpowiedzUsuńPolecam, warto zobaczyć zanim doszczętnie go wypatroszą, to piękne miejsce... Czas trochę gonił i nie zdążyłam ale warto również przejść się po parku :) Dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńŚwietne kadry. Masz dobre oko.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, pozdrawiam :)
UsuńBardzo przykro że tak pałac zniszczono mógłby być piękną wizytówką miasta dlaczego nikt nie odpowiada za stan pałacu a co na to konserwator zabytków?
OdpowiedzUsuńPrzykro tym bardziej, że jeszcze w latach 50-tych pałac był w idealnym stanie, w pełni wyposażony, takie informacje uzyskałam na miejscu... Co do konserwatorów to w większości przypadków pojawiają się dopiero wówczas gdy obiekt znajdzie właściciela... Porzucone, niczyje zabytki najwyraźniej nie zasługują na ich uwagę i troskę...
Usuńnie jestem pewna, czy to ten sam palac, ale w latach 80-tych bylam w podobnym na kolonii letniej.Byl cudowny, pamietam, ze pobyt a szczegolnie nocowanie w tym palacu budzilo w nas niesamowite emocje 😊 szkoda, ze jest w takim stanie 😢
OdpowiedzUsuńCałkiem możliwe, podobno był piękny i w pełni wyposażony, rozmawiałam dłuższą chwilę z Panem który mieszka w sąsiedztwie, wspominał o koloniach :)
UsuńNice and keep it up.
OdpowiedzUsuńThank you very much :)
UsuńPrzykre jak niszczeje
OdpowiedzUsuń