Lubię ten czas przeobrażeń, kiedy dokładnie widać próg pomiędzy wiosną a zimą. Trochę "inne" kadry w Twojej fotografii. Mnie się podobają - osobiście stawiam na pierwsze foto i liczę na więcej takich "anomalii" w temacie przewodnim bloga :)
Dziękuję pięknie za tak motywującą opinię, cieszy fakt, że Ci się podoba tym bardziej, że w przeciwności do mnie... jesteś znawcą tematu :). Na pewno pojawią się kolejne :) Pozdrawiam serdecznie :)))
Och tak ta "anomalia' to mój konik i musiałam zostawić komentarz po sobie. Kadry ciekawe i ładnie GO. Ale i tak uwielbiam Twoje fotofakty i fotowycieczki po zabytkach :)
Dobrze posłuchać Fachowca :))) Dzięki wielkie :) Jest takie miejsce w okolicach Głogowa, które odwiedzam co roku na wiosnę, bywam tam dość regularnie i trudno było nie zauważyć tych wszystkich wiosennych detali ;) Nie zmienia to faktu, że jednak najlepiej czuję się w kolejnym, zapomnianym przez świat i ludzi, pałacu, zamku czy kościele :)
Świetne zdjęcia, szczególnie pierwsze mnie zaciekawiło :) Pozdrawiam i zapraszam na mojego amatorskiego bloga: http://oko-obrazu.blogspot.com/ lub na fb ;) https://www.facebook.com/oko.obrazu
O tak, długo (przynajmniej przeze mnie) wyczekiwana wiosna powoli budzi się do życia, uwielbiam ten moment gdy znowu słychać śpiew ptaków i wokół pojawia się świeża zieleń :)
Lubię ten czas przeobrażeń, kiedy dokładnie widać próg pomiędzy wiosną a zimą. Trochę "inne" kadry w Twojej fotografii. Mnie się podobają - osobiście stawiam na pierwsze foto i liczę na więcej takich "anomalii" w temacie przewodnim bloga :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za tak motywującą opinię, cieszy fakt, że Ci się podoba tym bardziej, że w przeciwności do mnie... jesteś znawcą tematu :). Na pewno pojawią się kolejne :) Pozdrawiam serdecznie :)))
UsuńOch tak ta "anomalia' to mój konik i musiałam zostawić komentarz po sobie. Kadry ciekawe i ładnie GO. Ale i tak uwielbiam Twoje fotofakty i fotowycieczki po zabytkach :)
OdpowiedzUsuńDobrze posłuchać Fachowca :))) Dzięki wielkie :) Jest takie miejsce w okolicach Głogowa, które odwiedzam co roku na wiosnę, bywam tam dość regularnie i trudno było nie zauważyć tych wszystkich wiosennych detali ;) Nie zmienia to faktu, że jednak najlepiej czuję się w kolejnym, zapomnianym przez świat i ludzi, pałacu, zamku czy kościele :)
UsuńŚwietne zdjęcia, szczególnie pierwsze mnie zaciekawiło :) Pozdrawiam i zapraszam na mojego amatorskiego bloga: http://oko-obrazu.blogspot.com/ lub na fb ;) https://www.facebook.com/oko.obrazu
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za opinię, z przyjemnością odwiedzę Twoją stronę :) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńŚwietne zdjęcia. Już po kolejnej zimie i znów wszystko budzi się do życia.
OdpowiedzUsuńO tak, długo (przynajmniej przeze mnie) wyczekiwana wiosna powoli budzi się do życia, uwielbiam ten moment gdy znowu słychać śpiew ptaków i wokół pojawia się świeża zieleń :)
Usuń